Jak unieść ambicje Polski? U progu nowej ery

| Artykuł
Trendy demograficzne, wpływ zmian technologicznych, transformacji energetycznej oraz przepływów kapitału i zmian w porządku światowym kreują nowe możliwości.

 

W ciągu ostatnich 30 lat Polska osiągnęła nadzwyczajny sukces gospodarczy. W tym czasie zdołała potroić wartość swojej gospodarki i odnotowała jeden z najwyższych wzrostów wśród państw świata.

Polska stoi dziś u progu nowej ery, w obliczu wyzwań globalnych oraz lokalnych, które wymagają zdefiniowania nowej ambicji oraz nowych motorów wzrostu gospodarczego. Trendy demograficzne, wpływ zmian technologicznych, transformacji energetycznej oraz przepływów kapitału i zmian w porządku światowym kreują nowe możliwości, wykorzystanie których będzie elementarne przy budowie zdrowych fundamentów rozwoju polskiej gospodarki.

Wydarzenia, jakie obserwujemy przez ostatnie trzy lata, to coś więcej niż tylko początek kolejnego cyklu gospodarczego. Niepokojąca kombinacja zdarzeń takich, jak globalna pandemia, inwazja Rosji na Ukrainę, a także innych napięć geopolitycznych poskutkowała przerwaniem globalnych łańcuchów dostaw, niedoborami energii, wysoką inflacją i spowolnieniem gospodarczym. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że wydarzenia te są jak wstrząsy sejsmiczne, które zmienią dotychczasowe ukształtowanie świata.

Podobne wstrząsy miały już miejsce w przeszłości – w bezpośrednim następstwie drugiej wojny światowej (lata 1945-1946), w okresie kryzysu paliwowego (1971-1973) i po rozpadzie ZSRR, gdy kraje Europy Środkowej i Wschodniej odzyskiwały suwerenność (1989-1992).

Każde z tych wydarzeń dawało początek nowej erze: erze powojennego dobrobytu (1945-1971), erze rywalizacji (1971-1989) i erze gospodarek rynkowych (1989-2019). Czy obecne okoliczności wskazują, że znajdujemy się właśnie u progu nowej ery?

Aby dobrze zrozumieć kierunek, w którym zmierza świat, warto uwzględnić wpływ globalnych trendów w pięciu wymiarach życia gospodarczo-społecznego: porządku światowego, procesów demograficznych, platform technologicznych, systemów surowcowo-energetycznych i zasobów kapitałowych:

  1. Geopolitycznie świat przesuwa się w kierunku wielobiegunowego, regionalnego oraz spolaryzowanego.
  2. Pod względem demograficznym średni wiek populacji światowej rośnie, zwiększa się obciążenie chorobami niezakaźnymi, a kontrakt społeczny podlega rewizji.
  3. W aspekcie technologii świat zmierza ku nasyceniu i rosnącej roli technologii przekrojowych, szczególnie AI.
  4. Po dekadach zaniedbywania środowiska nadszedł czas na priorytetyzację klimatu i zwiększenie wydatków na zastąpienie paliw kopalnych źródłami odnawialnymi, co skutkuje konkurencją o zasoby niezbędne do tworzenia zielonych technologii.
  5. Szybki wzrost gospodarczy ulega normalizacji po okresie hiperwzrostu, podczas gdy rosnące zadłużenie zwiększa obciążenie finansowe państw. XX wiek należał do OECD, XXI wiek może należeć do Azji.
1
Jak unieść ambicje Polski? U progu nowej ery

Polska jest niekwestionowanym zwycięzcą poprzedniej ery. Od początku jej trwania zdołała potroić wielkość swojej gospodarki i osiągnęła jeden z najszybszych wzrostów gospodarczych na świecie. Aby podtrzymać ten trend, Polska musi nie tylko zmierzyć się z nurtem globalnych zmian, ale również stawić czoło własnym wyzwaniom.

2
Jak unieść ambicje Polski? U progu nowej ery

W wymiarze porządku światowego Polska jest mocno powiązana z jednym biegunem wielobiegunowego świata, umownie nazywanym Zachodem. Odzwierciedla to m.in. sposób realizacji zobowiązań sojuszniczych (m.in. wobec NATO) i kierunki wymiany handlowej (głównie Unia Europejska). Z drugiej strony, reputacja Polski za granicą, obecnie jedna z najniższych spośród państw Unii Europejskiej, może stanowić ryzyko dla możliwości wykorzystania trendu skracania geograficznego łańcuchów dostaw i przenoszenia produkcji z Dalekiego Wschodu do Europy.

Z perspektywy procesów demograficznych populacja Polski osiągnęła szczyt w 2023 r., gdy na skutek migracji wywołanej wojną wyniosła ona 41 mln osób. W nadchodzącej erze wyzwaniami będą zmniejszająca się populacja w wieku produkcyjnym (z 27 mln osób w 2023 r. do 20 mln w 2050 r. – przy braku imigracji), wzrost obciążenia systemu opieki zdrowotnej w związku z rosnącą liczbą pacjentów cierpiących na choroby niezakaźne oraz relatywnie niska jakość kształcenia wyższego.

Postęp technologiczny był jednym z głównych czynników polskiego wzrostu gospodarczego, a pomimo tego Polska, w przeciwieństwie do krajów bardziej rozwiniętych, nie osiągnęła jeszcze nasycenia technologicznego. Z drugiej strony, poziom inwestycji w innowacje oraz ich efekty mierzone liczbą patentów per capita są znacznie niższe niż w Europie. Pomimo opóźnień w rozwoju technologii przekrojowych Polska ma potencjał do zwiększenia swojej pozycji w kilku z nich, na przykład czystej energii, bioinżynierii i technologiach medycznych czy rozwoju oprogramowania nowej generacji.

W kwestii systemów surowcowo- -energetycznych udział energii ze źródeł emitujących w miksie energetycznym spadł z 97 proc. na początku ery do 79 proc. w 2022 r., ale pozostaje ponad dwukrotnie wyższy niż średnia unijna wynosząca 37 proc. Wraz z rozwojem OZE trzeba będzie zwiększać zdolności magazynowania energii, szczególnie te o długiej trwałości (powyżej 72 h), które nie są jeszcze rozwijane w Polsce. Z perspektywy surowców Europa, w tym Polska, nie jest bogata w złoża minerałów kluczowych do wytwarzania zielonych technologii. Wyzwaniem pozostaje także infrastruktura – zarówno transportowa, jak i sieć energetyczna, której obciążenie jest wysokie i która w dużym zakresie wymaga modernizacji oraz rozbudowy.

Jeżeli chodzi o zasoby kapitałowe, wzrost polskiego PKB był jednym z najszybszych w Europie w ciągu ostatniej ery, a polska gospodarka stała się szóstą największą w Unii Europejskiej. Udział sektorów o niskiej produktywności, np. rolnictwa i budownictwa, stanowi aż 25 proc. PKB wobec niespełna 19 proc. w UE. Ponadto poziom inwestycji w Polsce wynosi 18 proc. PKB i jest niższy o 3 pkt proc. względem średniej unijnej i 9 pkt proc. względem Czech, a oszczędności Polaków wynoszą 3 proc. PKB, podczas gdy średnia europejska przekracza 6 proc.

Od decyzji podjętych dziś zależy, czy Polska uniesie swoje ambicje i będzie kontynuować ponadprzeciętny wzrost gospodarczy, czy też spocznie na laurach i zmarnuje swój ciężko wypracowany potencjał. Wobec tego postulujemy rozważenie pięciu potencjalnych zadań dla Polski:

  1. Podnieść produktywność polskiej gospodarki poprzez strategiczne rozwijanie innowacji w wybranych technologiach przekrojowych, ich implementację oraz wykorzystanie najnowszych rozwiązań cyfrowych – do 75 euro/h w 2050 r.
  2. Zwiększyć inwestycje w Polsce, wprowadzić mechanizmy lokowania środków w priorytetowe projekty i pogłębić skłonność do podejmowania ryzyka wśród podmiotów gospodarczych – do 21 proc. PKB w 2030 r.
  3. Zagwarantować stabilny, efektywny i dostępny dla biznesu i społeczeństwa system energetyczny poprzez transformację energetyczną, w tym rozwój i wykorzystanie innowacyjnych technologii – osiągając i utrzymując jedne z pięciu najniższych cen energii dla przedsiębiorstw w UE.
  4. Zapewnić pulę talentów na rynku pracy poprzez ciągłą edukację o wysokiej jakości i poszerzanie kompetencji nakierowanych na zawody przyszłości oraz przyciąganie talentów o kluczowych umiejętnościach zza granicy – powiększając pulę aktywnych zawodowo o 5 mln osób do 2050 r.
  5. Wzmocnić reputację Polski jako lokalizacji atrakcyjnej dla inwestycji i talentów oraz kształtować świadomość społeczną, która zapewni szerokie poparcie dla działań podejmowanych w obliczu kluczowych wyzwań – osiągając miejsce w czołowej dziesiątce wśród państw Unii Europejskiej w Worldwide Governance Indicator.

Zaniedbanie tych działań może oznaczać utratę szansy na utrzymanie dynamicznego tempa rozwoju i poprawę bytu kolejnych pokoleń.

3
Jak unieść ambicje Polski? U progu nowej ery